sobota, 21 lutego 2015

Tylko pół miliona za zbezczeszczenie polskiej flagi, czyli kara porządkowa dla tvn

http://niezalezna.pl/43091-tvn-zaplaci-pol-miliona-zlotych-kary-za-zbezczeszczenie-polskiej-flagi

Pół miliona dla tvn? Śmiech. Tyle, a nawet więcej może kosztować wyprodukowanie jednej reklamy, blok reklamowy może kosztować więcej, zatem to jest symboliczna kara. Ale dlaczego wydanie werdyktu w tak prostej, oczywistej i opartej o zapis w Konstytucji sprawie zajęło polskiemu WS aż 5lat, to jest dopiero zatrważające.

Jeśli Sąd Najwyższy stwierdził, że: "stacja telewizyjna ma prawny i konstytucyjny obowiązek szacunku dla symboli narodowych, w szczególności flagi", to czy wyrok wydany w niższej instancji nie jest złamaniem zapisów Konstytucji? Takie orzeczenie Sądu Najwyższego oznacza tylko jedno: Sąd niższej instancji nie zna Konstytucji, więc wydający to orzeczenie powinien być odsunięty od orzekania. Ale tak to jest skonstruowane, że nie przypuszczam, żeby orzekający poniósł jakąkolwiek odpowiedzialność.

To kolejny przykład na to, że sądy dawno temu zgubiły swoją "przepustowość" nie jak twierdzą ze względu na liczbę rozstrzyganych spraw a jedynie ze względu na dokonywanie oceny dowodów (w tym wypadku zapisów Konstytucji) wbrew zasadzie prawidłowego rozumowania, co może niepokoić, dlatego kontrola społeczna nad możliwością odwoływania polityków, czy sędziów jest jedyną drogą do uzdrowienia sytuacji.

To by dopiero było, gdyby ludzie sami mogli zdecydować (np. poprzez zebranie odpowiednej liczby podpisów) o odwołaniu jednego sędziego, czy posła ze swojego rejonu i powołaniu na to miejsce nowego.

Obecna konstrukcja gwarantuje raczej służbę władzy a nie ludziom. Nieprawdopodobnie to zostało wymyślone i trudno się dziwić, że nikomu z rządzących nie zależy na tym by to zmienić. Czy w tej sytuacji można mówić o zupełnie niezawisłych sądach? Wątpię. Dobrze, że chociaż w tym wypadku (choć widać, że po wielu "trudach") jest kara, więc jakaś wiara się jeszcze tli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz